Witam, mam na imię Heniek, mieszkam w wschodniej części naszego kraju,
jak wiadomo mrozy sięgają powyżej -15 stopni, woda nie zamarzła.
Zainstalowałem napowietrzacz, chodzi non stop przez 24 godziny na dobę.
Uważam że woda nie zamarznie przy -25 stopniach, jak zamarznie powyżej -25s,
utworzą się pęcherzyki powietrza w lodzie, powietrze wydostaje się na zewnątrz, też dotleni wodę.
Może ktoś ma leprze sposoby, proszę o wymianę informacji na dany temat. Niżej jest pokazany filmik;.
https://www.youtube.com/watch?v=rWid7iSQ-eQ
Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 12, 12:29 przez tygrysss, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
tygrysss pisze:Witam, jestem na tym forum nowy mam na imię Heniek, mieszkam na wschodzie naszego kraju, jak wiadomo mrozy sięgają powyżej -15 stopni, woda nie zamarzła.
Zainstalowałem dotleniacz powietrza, chodzi non stop przez 24 godziny na dobę.
Uważam że woda nie zamarznie przy 25 stopniach, a jak zamarznie to utworzą się pęcherzyki powietrza w lodzie i też dotleni. Może
ktoś ma leprze sposoby, proszę o wymianę informacji na dany temat.Niżej jest pokazany filmik;.
https://www.youtube.com/watch?v=rWid7iSQ-eQ
Re: Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
Jakie wymiary ma oczko i jak dużo ryb tam pływa?
Re: Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
Jest ponad 500 rybek wpuszczonych a ile się namnożyło to nie wiem. Obieg wody dotlenianie 24 godz,non stop, wymiary dł. 19m szer 8m głębokość 2 m.
Re: Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
Jedna buda, dwa psy.
https://www.youtube.com/watch?v=vlXk-h_iKhg
https://www.youtube.com/watch?v=vlXk-h_iKhg
Re: Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
Takie oczko można już nazwać stawem. Zbiornik jest wyłożony jakąś folią?
Jeżeli woda będzie zamarzała mimo napowietrzania to będziesz musiał kupić specjalny przerębel z grzałką.
Jeżeli woda będzie zamarzała mimo napowietrzania to będziesz musiał kupić specjalny przerębel z grzałką.
Re: Oczko wodne zimą, napowietrzanie.
Nie wiem czy jeszcze ktoś potrzebuje pomocy
Znajomy układał na wodzie gruby styropian w okolicach brzegu i raz dziennie ruszał nim, żeby nie marzło wokół niego, a jak przymarzło to nie trzeba było dużo wysiłku.
Póki co nie słyszałem, żeby mu jakaś ryba zdechła w zimę. Nie wiem czy styropian był wklęsły od spodu, żeby było powietrze, ale coś mi się kojarzy, że tak.
W każdym razie to zdało egzamin już któryś rok z rzędu. Wcześniej nawiercał dziury ale było z tym kupę roboty.
Znajomy układał na wodzie gruby styropian w okolicach brzegu i raz dziennie ruszał nim, żeby nie marzło wokół niego, a jak przymarzło to nie trzeba było dużo wysiłku.
Póki co nie słyszałem, żeby mu jakaś ryba zdechła w zimę. Nie wiem czy styropian był wklęsły od spodu, żeby było powietrze, ale coś mi się kojarzy, że tak.
W każdym razie to zdało egzamin już któryś rok z rzędu. Wcześniej nawiercał dziury ale było z tym kupę roboty.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości