Sposób na przeręble - Czyli przygotowanie oczka do zimy.

Awatar użytkownika
Pawel Woynowski
Narybek
Narybek
Posty: 94
Rejestracja: 19 sierpnia 04, 13:34
Lokalizacja: Warszawa

Sposób na przeręble - Czyli przygotowanie oczka do zimy.

Postautor: Pawel Woynowski » 25 listopada 09, 18:25

Budowa i instalacja systemu napowietrzania oczka.

Najbardziej pewnym sposobem na utrzymanie przerębli, jest napowietrzanie oczka.
Poniżej przedstawiam rysunek poglądowy i opis sposobu wykonania zimowego i nie tylko napowietrzacza. Fotki robiłem w trakcie wymiany starej instalacji, która w oczku pracowała ponad 10 lat, non stop, lato i zima.

Obrazek

Potrzebna materiały :

1. Pompka napowietrzająca do oczek np.: SERA AIR 550 R.
Dane techniczne: napięcie: 230V /50 Hz, moc: 12 W, wydajności: 550 l/h , 4 niezależne membrany.
Taki napowietrzacz można kupić tutaj. Mogę śmiało polecić ten sklep, ponieważ sam się w nim zaopatruję od kilku lat, ceny rozsądne i firma solidna, z fachową obsługą.
2. Wężyk silikonowa Ø 5mm, taki aby pasował do średnicy dysz napowietrzacza i długości dobranej do oczka wodnego (powinien sięgnąć od pompki do środka oczka).
3. Wężyk igelitowy Ø 10 mm, średnica wężyka powinna być dwukrotnie większa niż zewnętrzna średnica wężyka nr 2 i długości o 60 cm krótszej niż wężyk nr 2.
4. Akwaryjne kamienie napowietrzające (duże) szt. 2
5. Plastikowe opaski samozaciskowe o szer.4 - 8 mm (takie do łączenia kabli w wiązki, do nabycia w sklepach elektrotechnicznych)
6. 2 kawałki twardego styropianu (10 x 10 x 5 cm)

Obrazek

Zaczynamy od odmierzenia potrzebnych nam długości węża i rurki silikonowej. Rurka silikonowa powinna być dłuższa o ok 60,0 cm od długości węża igelitowego, ponieważ po przeciągnięciu jej przez wąż powinna z niego wystawać ok. 30cm z obu stron.

Obrazek
(Tak zaczepiamy wężyk silikonowy do drutu, robiąc na jednym końcu haczyk, do tego potrzebne były mi kombinerki, drut był nie odpuszczany, w związku z tym był twardy i sztywny.)

Obrazek
(Zaczynamy przewlekać)

Obrazek
(Tak to wygląda po przewleczeniu)

Teraz przyszła pora na uszczelnienie. Wciskamy silikon do wnętrza wężyka igielitowego na głębokość ok 3,0 cm, tak aby uszczelnić wężyk silikonowy dookoła. Uszczelnienie zatrzymuje powietrze w większej rurce, co zabezpiecza cieńszy wężyk przed zamarznieńciem i ściśnięciem przez napierający lód.

Obrazek
(Głębokość uszczelnienia)

A teraz "prace ręczne".
Ze styropianu wycinamy bardzo ostrym nożem, np introligatorskim (to taki z wyłamywanymi ostrzami), dwa pływaki, które po zatopieniu węża podniosą nam kostkę napowietrzającą na żądaną wysokość, którą regulujemy obciążeniem końcówki węża w odpowiedniej odległości od kostki. Kostka powinna znajdować się 30 - 40 cm nad dnem oczka. W pływakach wiercimy otwór fi 6,0 mm. Po wykonaniu można je pomalować sprayem na jakiś ciemny kolor, nie będą tak widoczne jak biały styropian. Zrobiłem to brązową farbą akrylową w sprayu. Po wyschnięciu farby przewlekamy przez pływaki oba wężyki silikonowy, wystający z rurki igielitowej (po jednym pływaku na wężyk), z tej strony która ma być zatopiona w oczku i zakładamy kostkę.

Obrazek
(Tak to wygląda po nałożeniu pływaka na wężyk,
pływak powinien się swobodnie przesuwać).


Tak to wygląda po zmontowaniu.

Obrazek
(Zestaw gotowy do instalacji w oczku.
Potrzebne mi były: kombinerki, nóż introligatorski,
silikon uniwersalny, metrówka i drut).


W moim przypadku musiałem przed zamontowaniem nowej instalacji zlikwidować starą.
Trwało to ok 20 min. Tak wygląda miejsce gdzie będę układał nową.

Obrazek
(Między filtrem a skrzynką elektrotechniczną,
wykopałem mały rowek).


Zanim włożymy instalację do oczka, trzeba ją obciążyć. Robię to, za pomocą kamyków wiązanych do węża igielitowego, opaskami montażowymi. Odległość od pierwszego obciążnika do pływaka powinna wynosić min. 30 cm.

Obrazek
(Tak zakotwiczony pływak nie podnosi osadów dennych w oczku).


Tak to wygląda po powiązaniu wszystkich obciążników:

Obrazek
(Zestaw gotowy do zainstalowania w oczku).

Montaż zaczynamy, w moim przypadku, od skrzynki elektrotechnicznej, tam trzymam pompkę, przewlekamy węże przez otwory w skrzynce.(Może być każdy pojemnik, lecz taki, aby zabezpieczył pompę przed opadami śniegu, deszczu i zwierzętami biegającymi po ogrodzie). Uwaga! Pompka powinna stać na zewnątrz, ze względu na różnice temperatury powietrza, jeśli będzie stała w ciepłym pomieszczeniu. Wtedy efekt jest taki że powietrze wychodzące z pompki do kostek po przejściu w zimne otoczenie, skrapla parę wodną która zamarza i z czasem czopuje światło wężyka silikonowego, co skutkuje zatkaniem się wężyka.

Cztery wyloty powietrza łączymy złączkami Y (na wyposażeniu pompki) w dwa, jeśli potrzebujemy dwie kostki napowietrzające, lub w jeden, wtedy całe powietrze będzie szło na jeden kamień. Wężyki silikonowe, wystające z igelitowej rurki, nakładamy na pompę.

Obrazek
(Sposób połączenia czterech wyjść z pompy,
na dwa doprowadzające powietrze do kamieni napowietrzających).


Po połączeni i ustawieniu pompy na miejscu, rozkładamy węże w ogrodzie, najlepiej wkopać w takim miejscu gdzie się nie chodzi, lub przewlec je wcześniej przez grubościenną rurę pvc również wkopaną w podłoże.

Obrazek Obrazek
(Wyjście ze skrzynki do rowka przy filtrze, i wejście do oczka).

Tutaj nie wytrzymałem i musiałem sprawdzić wyporność pływaków, bo pierwszy raz kupiłem takie duże kostki napowietrzające i nie wiedziałem czy pływak je podniesie i czy będą w dobrej pozycji, znaczy się pionowo.

Obrazek
(Jest dobrze, bałem się że mogą się przewracać na bok).

Teraz przyszła pora na ułożenie węży w wykopie, kamienie napowietrzające już włożone do oczka, i pompa pracuje. Pozostało jeszcze ułożyć je w oczku, ale to już po ich zakopaniu.

Obrazek

Rozkładamy kamienie napowietrzające na miejsca docelowe. Robiłem to delikatnie, aby nie uszkodzić folii, grabiami.

Obrazek

Prawy wąż musiałem dodatkowo obciążyć, pływał za wysoko.

Tak to wygląda po zamknięciu klapy filtra.

Obrazek
(Widoczne wejścia węży do oczka)

Tak to działa. Kamienie napowietrzające 30 cm nad dnem.

Zima 2007/2008r

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
(Widoczna różnica w wielkości przerębli w zależności od głębokości ułożenia kostek)

[ Dodano: 25 Listopad 09, 18:45 ]
Można też wężyki puścić po wierzchu, a kostki zawiesić na czymś w rodzaju "żurawia". Można kupioną pompkę akwaryjną do powietrza, schować np. w plastikowym 5 l kanisterku, wyciąć w nim klapkę, przez którą włoży się pompkę, i po włożeniu zakleić srebrną taśmą techniczną, nawiercić trzy otwory w korku, przez jeden z otworów przeciągnąć wężyk następnie przez "żurawia" do kostki, dwa pozostałe otwory pozostawić wolne (dostęp powietrza, do pompki), położyć całość jak najbliżej oczka i przycisnąć cegłą. Samą kostkę zawiesić ok 30 cm nad dnem oczka. Dobrze jak pompka będzie miała dużą wydajność.

Obrazek
,
Na jeden sezon powinno wystarczyć, lecz na wszelki wypadek powinno się mieć jedną pompkę na zapas, w razie awarii tej pracującej. Co zdarza się bardzo często, z pracującymi na zewnątrz w zimie pompkami awaryjnymi. Pękają od mrozu, membrany tłoczące powietrze.

Ta, jak i ta pierwsza wskazówka, są może skomplikowane jak się je czyta, lecz samo przygotowanie takich systemów jest bardzo proste i zajmuje, w pierwszym przykładzie ok 1.5 godz. łącznie z ukryciem w gruncie i rozłożeniem w oczku. Drugi przykład jest jeszcze prostszy, poza zakupem elementów do zestawu (pompka, wężyk silikonowy, kostka napowietrzająca), wystarczy mieć jeszcze jakieś trzy listwy. Dwie krótsze i jedną taką aby sięgała do środka oczka. Taki sposób napowietrzania można stosować jedynie zimą, w sezonie taka konstrukcja nad oczkiem trochę je szpeci.

Myślę, że te oba rozwiązania powinny Wam pomóc w utrzymaniu przerębli w oczku, nawet przy największych mrozach. Przy mrozie powyżej -20stC przerębel zamarza lecz nie jednolitym lodem. Tworzy się nad przeręblem zmarznięta, delikatna i porowata piana, która w momencie oświetlenia oczka przez słońce rozmarza.
Ostatnio zmieniony 25 listopada 09, 19:32 przez Pawel Woynowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Paweł Woynowski (Astacus)
MIKRO JEZIORO - Założenia Wodne w Ogrodach
Od 19 lat oczko -10 000 l, 5 karpi koi, 32 karasie ozdobne, 5 karsnopiór, 4 karpie sazany, 6 kiełbi, żaby jeziorkowe

Wróć do „Oczko wodne”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości