Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z uprawą roślin akwariowych powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
soul328
Narybek
Narybek
Posty: 31
Rejestracja: 26 września 04, 07:34

Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: soul328 » 26 września 04, 15:04

Witam mam problem nie wiem dlaczego ale nie utrzymuja mi sie rosliny w moim akwa . Staram sie je duzo oswietlac posadzilem je w takim zwirze sredniej grubosci i uzylem nawozu w tabletkach a mimo to jak kupie nowe rosliny to w jednych liscie zolkna a w innych sie zwijaja.

Awatar użytkownika
Elmo
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 20 maja 04, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: Elmo » 26 września 04, 20:39

Witaj :)

Musisz troszkę więcej napisać o swoim sbiorniku .. ile litrów jakie oświetlenie "dużo oswietlam" to pojęcie względne 8) napisz jak często podmieniasz wodę i czy procz tebletek czyms jeszcze nawozisz ?? żólknięcie liści zazwyczaj spowodowane jest "chlorozą" czyli niedoborem żelaza bardzo potrzebnego dla roślin , niedobór ten można uzupełnić poprzez stosowanie odżywek żelazowych dla roślin .. jednakże napisz coś więcej o tym swoim zbiorniku i sie coś doradzi ....

Pozdrawiam :)

soul328
Narybek
Narybek
Posty: 31
Rejestracja: 26 września 04, 07:34

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: soul328 » 26 września 04, 21:01

Moj zbiornik nie jest duży. Tylko 50 litrów. Rośliny posadziłem w żwirku średniej grubości i pod korzeniem dałem nawóz w tabletce. Ze względu na to że moje akwa nie ma z tyłu tapety i pokrywy (jest przykryte szybą ) i stoi niedaleko okna w dzień oświetlam je światłem naturalnym tak do 16 ,a potem włączam żarówkę energooszczędną o mocy 20 wat ( odpowiednik 100 watowej zwykłej) i tak do 22. Wodę podmieniam raz w tygodniu 15%. innych nawozów nie używam

Awatar użytkownika
Elmo
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 20 maja 04, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: Elmo » 27 września 04, 08:47

Cześć :)

Muszę byś niestety szczery .. jedyne co jest ok to podmiany wody i przy nich zostań a teraz ci napiszę co powinienieś zrobić aby twoje roślinki ruszyły :) :)

Przedewszystkim oświetlenie jest bardzo słabe (niestety wat jest watem .... ) do tego piszesz ze nie posiadasz pokrywy więc połowa światło idzie w "kosmos" pominę już widmo jakie daje żarówka kompaktowa .... Rada zrób sobie pokrywę przynajmniej z jedną świetlówką 15W (bardzo wskazane było by 2x15W) a zobaczysz że będzie dużo lepiej niż przy tej świetlówce kompaktowej 20W , koszty są naprawde nie wielkie jeżeli będziesz zainteresowany to umieszcze taki temat na forum ....

Druga sprawa powinieneś osłonić akwarium od światła słonecznego , może się to skonczyć inwazją glonów ..... sam mam akwarium na oknie i mam wklejoną tapete na tylną szybę ...

Teraz mały teoretyczny przykład ... Powiedzmy że posiadasz już lepsze oświetlenie (pokrywa + świetlówki) oto co powinienieś zrobić aby rośliny nie "padały" oczywiście jest to ogólna zasada i nie musi się sprawdzić w każdym zbiorniku , gdyż w każdym panująteoch inne warunki .... jednakże wazne jest :

- odopowienia ilośc światła (najlepiej 04,-05W/L) w twoim przypadku wystarczą świetlówki 2 x 15 W (tylko nie kompakty !!! bo to duża różnica)
- podmiany wody np: co tydzień 15-30%
- co jakiś czas nawóz w tabletkach , przy czym wiem z własnego doświadczenia że nie musisz dawać całej tabletki pod jedną roślinę ja daję 1/4 pod te naprawdę spore rośliny ..
- nowóz w płynie jest wielu producentów osobiście polecam PlantaGainer Classic oraz Tetra Planta min ... zazwyczaj nalerzy jeszcze uzupełniać niezbędne dla roślin żelazo ... są specjelne odżywki np : Planta Gainer Ferro ++ , Tropical Ferro-activ .....
- jest jeszcze Co2 ale narazie się bed tego obędzieśz .... nie jest to tak niezbędne jak wszyscy piszą :P oczywiście pod warunkiem że nie planujesz holendra ..... :lol: :lol:
- odmulaj sumiennie dno ... np: co drugą podmianę wody

Ps. zajrzyj jutro na forum w dziale sprzęt zamieszcze opis swojej pokrywy którą zrobiłem ostanio do mojej 40 ....

Awatar użytkownika
Bea
Narybek
Narybek
Posty: 83
Rejestracja: 3 września 04, 16:06
Lokalizacja: Kraków

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: Bea » 29 września 04, 16:40

To jak to jest z tymi nawozami? Trzeba stosować jeden zwykły i jeszcze inny z dodatkiem żelaza? A czy nawozy nie są szkodliwe dla narybku?

Awatar użytkownika
Elmo
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 20 maja 04, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: Elmo » 30 września 04, 09:04

Witam :)

>> Bea , tak jak już pisałem w innym poscie " NA AKWARYSTYKÊ NIE MA REGUŁY , KAŻDY ZBIORNIK JEST INNY" podając zalecenia w poscie powyżej napisałęm ogólnie zasady którymi się nalerzy kierować przy chodowli roslin ... a to czy przy nawożeniu będzie jeszcze potrzebna odrzywka zelazowa zalerzy od wielu czynników panujacych w akwarium .. Sa akwaria które nie są wogłoe naworzone i rosliny rosną .. a są i takie w których trzeba uzupełniac wiele pierwiastków niezbednych dla poprawnego wzrostu roslin ...

Dla przykładu :

Zbiornik silnie oświetlony ... silne oświetlenie może skutkowac natępującymi brakami :

- intensywniejszy wzrost roślin co wiąże się z szybkim wykorzytywaniem przez rośliny pierwiastków niezbednych do wzrostu . czyli koniecznośc intensywniejszego dostarczania tych pierwiastków .. przy czym zazwyczaj "podstawowe" nawozy oferowane przez producentów zawierają mało żelaza oraz fosforu (te dwa najwazniejsze) niezbednego dla wzrostu stad konieczność uzupełniania tych pierwiastków poprzes specjalne "odzywki"
- równie ważym aspektem nawożenie staje się dostarczanie rolinom węgla w postaci dwutlenu wegla który rozpuszcze się w wodzie .....

Braki w nowożeniu rozpoznaje się podobnie jak choroby u ryb ..... jeżeli masz jakis problem to napisz , co się dziej z roślinami , przy czym napisz coś o zbiorniku (pojemność,oświetlenie,cykl oświetlania, nowożenie,jakie podmiany ,obsada).. to ci coś poradzimy :)

Awatar użytkownika
Bea
Narybek
Narybek
Posty: 83
Rejestracja: 3 września 04, 16:06
Lokalizacja: Kraków

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: Bea » 30 września 04, 10:05

Ok, juz piszę. W kotniku z małymi molkami mam zabienice (chyba delikatne) i są one bardzo blade, żółtawe, mają tez gdzieniegdzie czrne kropki. Kotnik 25 litrów, oświetlany jedną zwykłą żarówką (nie wiem jaką bo nie pisze :oops:) przez około 14 godzin. Żwirek czerwony dość drobny, filtr fan mini. Nie nawoziłam jeszcze niczym.

Kikus
Narybek
Narybek
Posty: 31
Rejestracja: 25 maja 04, 00:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: Kikus » 16 października 04, 16:57

U mnie też jest problem z roślinami, akwa około 200 litrów rośliny są rachityczne i nie dojżewają liście, są nowe młode ale żaden nie rozwija się, pozostają tylko takie pęki małych nie do końca wykształconych liści, co większe liście zaczynają czernieć i obumierają. Akwarium oświetlone jest dwoma świetlówkami 36W każda. Zaczynam dochodzić do przekonania, że to wina światła, obecnie zainstalowane są świetlówki o barwie światła dziennego, chcę je zmienić na specjalne z widmem bardziej fioletowym. Myślicie że to pomoże ? W moim akwa roślin jest nie wiele, rybek sporo zatem raczej wykluczam braki CO2, a może zapomniałem o czymś jeszcze ?
20x Neon Inessa; 10x Neon czerwony; 10x miedzik; 4x Kosiarka; 2x Skalar; 6x Zbrojnik niebieski; 2x Kiryśnik czarnoplamiasty

Awatar użytkownika
Elmo
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 20 maja 04, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego nie przyjmuja mi sie rosliny?

Postautor: Elmo » 18 października 04, 07:31

Witam :)

Przydało by się trochę więcej światła .... przyczyna może być własnie poprzez niedobory światła ... postaraj się mieć 0,5W/l , Co2 przy obecnym oświetleniu żeczywiście jest zbędne , możesz zacząć myśleć o nim dopiedo od 0,5W/L wzyż . Teraz sprawa tych świetlówek ... przy świetlówkach akwarystycznych sprawa ma się tak że zazwyczaj temperatura barwowa nie idzie w parze ze struminiem świetlnym , więc jeżeli zalerzy ci na jak największym strumieniu świetlnym (co w twoim przypadku jest wskazane) rozejrząłbym się i poszukał w ofertach firm produkujących oświetlenie i coś wybrał ...

Ps. osobiście polecał bym ci Philipsy 840 , 850 .... najlepiej jak znajdziesz jakiś sklep który prowadzi dystrybucję produktów konkretnej filmy , sklepy takie posiadają zazwyczaj katalogi wraz z opisem temperatury barwowaj oraz sile strumienia świetlnego danych swietlówek ....

Wróć do „Rośliny”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości