A dokładniej jego przerywanie . Co jakiś czas napotykam opinię o korzystnym wpływie przerywania czasu świecenia np 4-5 godziny rano ok 2-3 godzin przerwy i w końcu ponownie 4-5 godzin swiecenia .
Ponoć dobrze tzn źle wpłwa na glony i pomoga ich uniknać a rosliny całkiem dobrze z tym funkcjionuja .
Może i nie ma w tych przypadkach glonów ale zawsze zastanwiał mnie mechanizm jaki tym ma rządzić - na to wyjasnienie niestety nigdzie nie trafiłem .
Wobec tego czy to kolejny mit czy jest racjionalne tego wytłumaczenie ?
Czas świecenia
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z uprawą roślin akwariowych powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z uprawą roślin akwariowych powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
Re: Czas świecenia
Zasięgnęłam języka. Mąż (rolnik) mówi, że dla dobra roślin nie ma to najmniejszego uzasadnienia. Szwagierka (ogrodnik) i jej znajomi ze studiów mówią to samo. Czyli opcja że rośliny "dają radę" wydaje mi się tu najlepszym, co można powiedzieć.
Zostaje kwestia tego, czy faktycznie glony w przeciwieństwie do roślin rady nie dają.
Dla mnie brzmi jak jedna z wielu "cud metod" , ktore działają tylko na zasadzie siły sugestii: "ooo, faktycznie jest mniej!"
(Ja tak sobie skutecznie wmawialam, że sinica zniknęła po borasolu :p)
Zostaje kwestia tego, czy faktycznie glony w przeciwieństwie do roślin rady nie dają.
Dla mnie brzmi jak jedna z wielu "cud metod" , ktore działają tylko na zasadzie siły sugestii: "ooo, faktycznie jest mniej!"
(Ja tak sobie skutecznie wmawialam, że sinica zniknęła po borasolu :p)
Re: Czas świecenia
Czyli znowu jestem skazany na kolejne eksperymenty aby sobie na to pytanie odpowiedzieć ?
Re: Czas świecenia
Częściej spotykam się ze stwierdzeniem, że przerywany czas oświetlenia działa na niekorzyść. Nim rośliny zaczną fotosyntetyzować (fotosynteza jasna) mija jakiś czas, po tych 4-5h światła gasną fotosynteza zwalnia/ustaje, po kilku kolejnych godzinach ponownie zapalamy i znów potrzebujemy czas na "rozruch". To dość nienaturalny cykl dla roślin.
Rośliny żyją w cyklu fotosyntezy jasnej i ciemnej. Potrzebują obu tych faz.
Lepiej krócej a w jednym kawałku.
IMO jakiekolwiek testy na akwarium LT/MT myślę że mijają się z celem. Jeśli miałaby byc widoczna jakaś różnica to na akwarium typowo HT z dużą ilością światła, bo w takich warunkach zmiany zachodzą bardzo szybko.
Rośliny żyją w cyklu fotosyntezy jasnej i ciemnej. Potrzebują obu tych faz.
Lepiej krócej a w jednym kawałku.
IMO jakiekolwiek testy na akwarium LT/MT myślę że mijają się z celem. Jeśli miałaby byc widoczna jakaś różnica to na akwarium typowo HT z dużą ilością światła, bo w takich warunkach zmiany zachodzą bardzo szybko.
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".
Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:
Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"
Cykl azotowy w akwarium- w pigułce
Inspirujesz I Fascynujesz
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".
Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:
Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"
Cykl azotowy w akwarium- w pigułce
Inspirujesz I Fascynujesz
Re: Czas świecenia
Masz racje i dodatkowo w HT łatwiej o glony
Wracając do meritum:
myślisz że jest możliwe że to przerywanie bardziej szkodzi glonom niż roslinom ?
Osobiście - trochęintuicyjnie, podejrzewam że glony łatwiej sie przystosują i mogą mieć mniejszą bezwładność i tym samym wiele sobie z tego przerywania nie będą robiły
Wracając do meritum:
myślisz że jest możliwe że to przerywanie bardziej szkodzi glonom niż roslinom ?
Osobiście - trochęintuicyjnie, podejrzewam że glony łatwiej sie przystosują i mogą mieć mniejszą bezwładność i tym samym wiele sobie z tego przerywania nie będą robiły
Re: Czas świecenia
Wg mnie cała teoria jest bez sensu. Glony rosną nawet w półcieniu, czego nie można powiedzieć o roślinach. Wystarczy światło dzienne wpadające przez szybę akwarium i niekoniecznie muszą to być bezpośrednie promienie słońca, aby glony/sinica rosły w najlepsze. Czasami z glonami walczy się za pomocą zaciemniania akwarium na kilka dni, ma to sens bo glony nie potrafią magazynować nawozów, natomiast rośliny już tak. Dobierając odpowiednio długi czas całkowitego zaciemnienia jesteśmy w stanie zwalczyć glony/sinicę zachowując jednocześnie dobrą kondycję roślin. W praktyce wszytko ładnie działa pod warunkiem, że akwarium zostanie szczelnie i dokładnie zaciemnione - nie ma mowy o cienkich przepuszczających światło kocach, bo takie "pół zaciemnienie" niewiele zdziała na glony. Skoro pod kocem w półmroku są w stanie rozwijać się normalnie (a przynajmniej nie ginąć) to przy świetle dziennych tym bardziej.
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".
Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:
Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"
Cykl azotowy w akwarium- w pigułce
Inspirujesz I Fascynujesz
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".
Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:
Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"
Cykl azotowy w akwarium- w pigułce
Inspirujesz I Fascynujesz
Re: Czas świecenia
Dzieki Hunter za opinię . Wprawdzie tak to sobie wyobrazałem/tłumaczyłem ale potwierdzenie przez Ciebie jest bezcenne ( w każdym razie bardzo istotne )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości