Problem po powrocie z wyjazdu - glony.. pleśń .. jak ratować ?

[Tutejszy]

Z ciekawości zapytam - po co robisz restarty?

Zasadniczo restarty robię bardzo rzadko - w zeszłym roku zrobiłem na święta by doczyścić akwarium i zrobić reorganizację roślinek - pewnie na mnie nakrzyczycie ale troszkę działam zgodnie z zasadą, że jeżeli środowisko jest stabilne to czemu ingerować ?

[osama]

Zasadniczo restarty robię bardzo rzadko - w zeszłym roku zrobiłem na święta by doczyścić akwarium i zrobić reorganizację roślinek - pewnie na mnie nakrzyczycie ale troszkę działam zgodnie z zasadą, że jeżeli środowisko jest stabilne to czemu ingerować ?

Jak rzadko? Jeśli działasz z zasadą, że jeżeli środowisko jest stabilne to nie ingerujesz, to... to dlaczego ingerujesz? Zasadniczo sam sobie zaprzeczyłeś
NIGDY w żadnym akwarium nie robiłem restartów, ponieważ były właśnie stabilne. Nigdy nie odmulałem zbiorników, bo... po co?
Cała opieka to usuwanie roślin, podmiana wody i czyszczenie gąbek filtra mechanicznego.

A tymczasem zamiast czytać te posty weź się do czyszczenia.

[Tutejszy]

siedzę w robocie więc nie mam jak
Pomiędzy ostatnimi restartami było ponad 2 lata - tak serio - czasem muszę wyjechać na dłużej... a wtedy różnie bywa niestety :/
zasadniczo na przestrzeni tych 10 lat maiłem chyba 4 restarty - raz padł termostat w grzałce, raz zielono się zrobiło - nawet nie miałem siły walczyć, raz dostałem choróbsko z rybkami .. no i ten ostatni - porządkowy.

Ze mnie taki akwarysta jak z koziej dupy wór na mąkę - i wiem o tym, aczkolwiek jak tak czytam czasem... to mam wyjątkowe szczęście bo takie podbramkowe sytuacje mi się zdarzają nad wyraz rzadko....

Ok Dzięki wszystkim za pomoc i podpowiedzi jak wrócę do chałupy to zabieram się za porządki.... przy okazji pytanie - to świństwo może być mocno szkodliwe ? Po wyjeździe mam trochę poranione łapy i nie chciał bym czegoś załapać - hmm a jakoś nigdy się nie nauczyłem pracować w akwarium w rękawiczkach

[barttsw]

raz dostałem choróbsko z rybkami

jak trzymasz ryby w niewiadomo jakich parametrach to nie dziwota
tak jak kolega Osama napisał zacznij czytać i proponuje zacząc od cyklu azotowego oraz o filtracji
nastepnie o wymaganiach zwierząt które trzymasz bo to nie są zabawki

[Hunter]

Podłoże tego typu stosuje od ponad 2 lat i nie miałem z nim nigdy tego typu problemu, stąd moje zaskoczenie

Nie samym podłożem żyje akwarium Czasami jest tak, że jak już się podłoże wyjałowi, to akwarium żyje swoim życiem tak jak popularne Low-Tech. Istotny jest odpowiedni dobór mocy światła, zwierząt i roślin.

Wymiana wody : raz na 2 tygodnie 15% - 20%

Zdecydowanie za mało. Standardowo podmieniaj 30% tygodniowo.

no nic... odpalam Dhuz-owe rady .. i zobaczę czy powstrzymam .. jak nie będzie zmian na lepsze w ciągu tygodnia będzie jednak restart

Akurat restart to najgorsza z możliwych opcji.
Dzienne podmiany 30% to jednak też lekka przesada. Padnie biologia i tyle z tego będzie
Tu trzeba ruszyć z głową. Podłoża aktywne nie są złe wbrew panującym tutaj opinią. Tysiące akwarystów startuje na nich akwaria i wszystko jest OK. Szkoda wywalać ADE, która do tanich podłoży nie należy.

przy okazji pytanie - to świństwo może być mocno szkodliwe ? Po wyjeździe mam trochę poranione łapy i nie chciał bym czegoś załapać - hmm a jakoś nigdy się nie nauczyłem pracować w akwarium w rękawiczkach

Bez paniki

Jak wrócisz do domu to uzupełnij temat o dane, które prosiłem.
Zapewne Twoje działania będą zmierzały do podmiany wody, odstawieniu karmy dla zwierząt i kilkudniowego zaciemnienia zbiornika. Potem to już kwestia stabilizacji chemii wody. W tym celu przydane będą testy akwarystyczne o których wspominano wcześniej. Aby ustabilizować chemię wody z wymienionych wcześniej przydatne będą głównie dwa. Na NO3 i PO4.

[barttsw]

Rafal ja obstawiam ze to akwarium wogole nie jest stabilne

[Hunter]

Może i tak. Nie wiem. Nie zostały okazane pomiary NH3/4 czy NO2.

Domysły snuję, że jednak jest stabilne.
Dlaczego tak sądzę?

Ostatni restart 4 miesiące temu

Wymiana wody : raz na 2 tygodnie 15% - 20%

Podłoże to ADA AMAZONIA

Miało czas na ustabilizowanie się + niewielka ingerencja użytkownika + stabilizujące podłoże.
Akwarium jest po prostu przekarmione.

Jeśli nawet miałoby nie być stabilne tak jak stwierdziłeś, to częste podmiany nie ustabilizują go. Wręcz przeciwnie, rozregulują jeszcze bardziej.

Czyszczenie mechaniczne + zaciemnienie + przygłodzenie ryb + minimalna ingerencja w biologię i po tygodniu akwarium mamy czyste. A nieusuniętymi resztkami zajmą się krewetki i Endlery.

Przerabiałem już podobną glutowatą narośl na roślinach.