Znajomy w malawi 450l trzyma zbrojniki złote z pyszczakami się "dogadują".

Hunter czepiasz się tej tafli.
Substancją czynną w takim węglu jest aldehyd glutarowy. To substancja szkodliwa i w dużym stężeniu może np. prowadzić do poparzeń, również odkaża akwarium
Nie wiem jak kolega podaje ten węgiel czy na wylot filtra czy tak sobie leje gdzie popadnie stąd mój wniosek.

Spróbuj może odstawić ten węgiel w płynie. Molinezje przebywają raczej pod taflą wody i może właśnie nim się podtruwają.

Ja również.

Może inaczej, akwa o długości 120 cm. i szer.40.

Dlaczego uważasz, że filtr zewnętrzny to bomba azotowa? Możesz rozwinąć swoją wypowiedź ?

Ja do mniej jak 240l bym go nie wrzucał.

Możliwe, że zaczyna się walka z okrzemkami.

Jeżeli zależy Ci żeby przyoszczędzić ziemia ogrodowa będzie ok, problem może pojawić się przy grzebaniu w podłożu. Jeżeli je wzruszysz do wody dostanie się sporo związków co może skutkować zakwitem glonów. Bez CO 2 się nie obędzie.

Cześć. Ostatnio do swojego baniaka 240l wpuściłem trzy młode pielęgnice niebieskołuskie, mają od 4 do 6 cm. W akwa pływa też parka zebr :evil: . Zauważyłem, że moje małe niebieskie od czasu do czasu zmieniają kolor, mianowicie blaknął. Jedna z nich ta średnia praktycznie cały czas jest prawie przezr...