To zawsze było wyzwaniem. A że nie trawię kupnych tapet z zoologicznego postawiłem na styropianowo - korowe rękodzieło. Zajrzyj, może takie rozwiązanie będzie dla ciebie najlepsze:
Tło jak w zoo

Dżungla jak się patrzy Nigdy nie miałem ręki do roślin w akwa (tylko te najprostsze mi się udają) więc tym bardziej podziwiam wkład i wysiłek. dobrze że przygoda z nawozami się skończyła szczęśliwie!

Swoją drogą ciekawe czy trafiły do odpowiedzialnego hodowcy czy ktoś tak jak kolega wziął je "bo fajne".

Co do rybek to już się przedmówca wypowiedział, ja dodam jeszcze dwa słowa na temat karlików - albo karliki, albo kiryski w tak małym zbiorniku. Oba gatunki trzymają się dna, i po prostu będzie im za mało przestrzeni życiowej i będą się męczyć.[/i]

dodam że mam okrzemki w akwarium

To wydaje mi się że masz odpowiedź. Okrzemki kolonizują żwirek.

p.s. jaką masz żabę?

Jakiego koloru te cząsteczki są?

Te trzy głazy strasznie dominują zbiornik. Generalnie wszytko ładnie, tylko te kamienie jakoś do mnie nie przemawiają. Z korzeniem dużo bardziej mi się podobało. Może gdyby te kamienie nie były otoczakami a miały bardziej kanciaste kształty...

Fakt, skoczogonki. Dodam jeszcze, że trzeba uważać by ich nie rozwlec po mieszkaniu, szczególnie lubią wilgotną ziemię w pojemnikach roślin doniczkowych. Dla roślin co prawda w małych ilościach nie są szkodliwe, ale w większych (a bardzo łatwo się mnożą) osłabiają wzrost .

Zrób eksperyment z emersyjną uprawą, jakieś małe bagienko z tego wyjdzie, jak się postarasz to i urokliwe

Jeśli piszę kocopoły to mnie poprawcie, ale to nie jest tak że moczarka i rogatek w ten sposób rosną? Tzn marnieją od dołu a góra puszczają nowe pędy i liście? I że trzeba je co jakiś czas od dołu przycinać i górną część montować w podłożu?

Och jak bardzo mi z tego powodu wszystko jedno

W ogóle nie ma się czego czepić, dwa ładne baniaki na postumencie. Fajnie jakby był jeden ale dodatkowy zbiornik zawsze się przydaje, choćby i do kwarantanny. generalnie gratsy

mój , ortografię, niesienia, wpieprzaj, po_co

to nie ortografia, to pieprzony komfort czytania...

te 54l to mu starczy na jedną parkę prętników pod warunkiem, że poza nimi, będzie miał wyłącznie wodę. A co do wypowiedzi o filtrze, to dodam tylko do wypowiedzi Brajanero, że nawet jeśli ten filtr ma trochę przelotu, to i tak da się ustawić wylot, żeby filtr był na max, a pralki żadnej. Prawda, me...

Tołpyga to ryba planktonożerna, więc z karmieniem jej w akwarium może być problem. Prawdopodobnie zawiesina z pokarmów płatkowanych rozrobionych w wodzie (taka papka) dałaby radę, ale to tylko spekulacje. Poza tym nie ma co afery robić, bo faktycznie wymiary ochronne są dla wędkarzy, i obowiązują w ...